Archiwum 15 listopada 2002


lis 15 2002 power of gluts!
Komentarze: 5

Pomiędzy kichnięciem a smarkiem gilami trzeba mieć czas na odpoczynk więc usiadłam do kompa. Nudzi mi się przeokrutnie, 3 dni bez budy. Jest bardzio :) spoko, ale nie mam aż tak dobrego humoru, jak np. na matmie ^^. Baba ma taki zajebisty zez rozbierzny (czy jak to się nazywa) i jak mówi cos do mnie , to gapi się na dwie inne osoby O_o. Albo facet od angola maca się po klatce piersiowej :o... Ludzie, SZKOŁA PEDOFILI! ;o) Na szczęście mam od niej wolne, lecz niestety nieubłagalnie mój katar zaczyna się ewakuować, więc będe musiała wrócić :(. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Będzie się z czego pobrechać. Bo kurwa z Sheeną w klasie nie można wytrzymać. Wariatka- w dobrym tego słowa znaczeniu. Hehe, chyba mamy podobne poczucie humoru, czyż nie? :P

monar : :